Ajana - 2009-11-24 18:14:26

Wśród drzew i krzewów , tuż obok dróżki stoi sobie ławka. Nie jedna , lecz ta jest wyjątkowa. Z wspaniałym widokiem na zachody słońca oraz nieopodal jeziorka.

http://tenjesienny.blox.pl/resource/lawka.jpg

Fosz - 2009-12-11 19:27:03

Przychodzę do parku, siadam na ławkę i podziwniam przyrodę.

Ajana - 2009-12-11 19:28:57

Pojawiła się nagle i znikąd. Spojrzała na pokemona a następnie na staw. Nie miała zwyczaju dużo rozmawiać więc nie miała zamiaru sama zaczynać rozmowy.

Fosz - 2009-12-11 19:31:18

Zabaczyłem idącą dziewczynę i postanowiłem zagadać:
-Cześć jestem Kamix,a ty?-Spojżałem na nią.

Ajana - 2009-12-11 19:35:40

-Ajana- powiedziała cicho i łagodnie.
-Co myślisz kiedy słyszysz "magia". Pierwsze skojarzenie zadała nagle pytanie patrząc mu prosto w oczy.

Fosz - 2009-12-11 21:08:11

Myślę o wszystkich dobrodziiejstwach tego świata-odpowiedziałems szybko

Ajana - 2009-12-12 19:11:18

-A gdybyś nagle nad tą wodą zobaczył piękny zielony obłok i błyszczący pył. Pierwsze słowo , które najlepiej by to określało. Zadaje dziwne pytania... nikt nie wie po co

Fosz - 2009-12-12 19:55:44

Czemu takie pytania zadajesz?-zapytał  z zaciekawieniem

Ajana - 2009-12-12 20:36:37

-Nie odpowiada się pytaniem na pytanie powiedziałam obojętnie patrząc gdzieś w głębię wody

Fosz - 2009-12-12 20:41:44

No tak-odpowiedział zamyślony

Ajana - 2009-12-12 20:46:57

-A więc , jakie słowo. Jakie określenie ? Pytam cały czas uparcie

Fosz - 2009-12-12 20:48:07

-Odpowiedziałbym, ze to pyłek jakiegos pokemon-szybko wtrąciłem

Ajana - 2009-12-12 21:00:35

-Hahaha roześmiała się przyjaźnie
-To chyba trochę więcej niż jedno słowo. A "magia" pasuje ?

Rose - 2009-12-12 22:24:39

Weszła tu. Jednak nie wskoczyła na ławkę. Usiadła obok ławki. Jej oczy wpatrzone były w dal

Ajana - 2009-12-13 13:12:15

Popatrzyła w stronę Eevee.
-Jak Ci na imię ? zapytała by lepiej poznać pokemona

Rose - 2009-12-13 13:25:26

Popatrzyła na Pokemona.
- Rose, a tobie? - spytała

Ajana - 2009-12-13 13:38:11

-Ajana uśmiechnęła się i zaczęła o czymś rozmyślać

Rose - 2009-12-13 14:42:29

Uśmiechnęła się nieśmiało. Położyła się przy ławce

Ajana - 2009-12-14 19:04:42

Rozmyślała dalej , a jej wzrok był jakby wbity głęboko w dno jeziora. Wszystko , widziała tak dobrze , czysto i przejrzyście jak swoją misję. Spojrzała kątem oka na Rose.

Rose - 2009-12-14 19:05:55

Jej oczy były wpatrzone w dal. Widać, że rozmyślała o czymś

Ajana - 2009-12-14 19:12:40

-Jest nieśmiała i skryta , tajemnicza i cicha... jak ja kiedyś. pomyślała i zaczęła wspominać. Przerwała nagle rozmyślanie i wpatrzyła się w Rose. Wyobraziło ją sobie na ośnieżonej łące , jak białego , śnieżnego duszka skaczącego beztrosko. Ah jakże ona sama wiele by dała by być tak wolną jak mała Eevee czy jej znajomy Bulbasaur.

Rose - 2009-12-14 19:18:34

Przymknęła lekko oczy. Nie wiadomo o czym rozmyślała. Jej głowę przepełniało tyle różnych myśli, że nie można ich było zliczyć

Ajana - 2009-12-14 20:49:58

-O czym myślisz ? Zapytała znudzona tą ciszą. Choć sama lubiła czasem w ciszy pomyśleć , to była też bardzo towarzyska i w towarzystwie nie umiała długo milczeć.

Rose - 2009-12-14 21:47:46

- Myślę nad sensem życia - powiedziała i dalej myślała
- A ty o czym myślisz? - spytała się

Ajana - 2009-12-15 21:26:17

-Nad tym , po co tu jestem. Jak każdy Gardevoir mam misję. Nie wiem... nie wiem czy sobie poradzę. odpowiedziałam.
-Sens życia-o tym wiem tyle co każdy kto o tym myślał. Do czego doszłaś ?

Rose - 2009-12-15 21:27:08

- Jeszcze niczego - powiedziałam

Ajana - 2009-12-15 21:29:07

-Jeśli chcesz to zapytaj , ale nie ogólnie. Zapytaj dokładniej , powiedz co chcesz wiedzieć , co Cię zastanawia

Rose - 2009-12-15 21:30:13

- Dzięki, ale chciałabym sama to odkryć - powiedziałam

Ajana - 2009-12-15 21:32:14

-Rozumiem powiedziałam i kiwnęłam lekko głową
-Pamiętaj że mnie , możesz zapytać o wszystko

Rose - 2009-12-15 21:33:49

- Będę o tym pamiętała - powiedziała. Spuściła wzrok z Ajany i patrzyła się w horyzont

Ajana - 2009-12-15 21:40:22

Spojrzała na słońce schodzące coraz niżej. Te cudy natury były dla niej jak małe , piękne niemowlęta którymi trzeba się opiekować. Choć czasami matka natura daje w kość "opiekunom" i "opiekunkom" jakimi są pokemony i ludzie.

Kaito - 2009-12-16 17:48:59

Kaito siedział zdala od wszystkich, obserwował zachodzace słońce. Nie chciało mu się ruszać z miejsca a o czym teraz myślał nie wie nikt poza nim.

Ajana - 2009-12-16 17:55:08

Nie zwracając na niego uwagi wpatrywała się nadal w słońce. choć miała ochotę na rozmowę sama nie zagada.

Kaito - 2009-12-16 18:10:45

Zauważył ją czy chciał podejść i zagadać, Kaito nie nalezał do pokemonów które by siedziały cały dzień. Wsta w końcu i powoli zaczą strone ławki.

Ajana - 2009-12-16 18:12:07

Popatrzyła na Riolu
-Cześć , jak masz na imię ?

Kaito - 2009-12-16 18:16:47

Spojrzał na nią.
-Kaito.
Mruknał cicho przystając na chwilę i już nic nie mówiąc a blizna była widać która przechodziła przez oko.

Ajana - 2009-12-16 18:36:47

Nie interesowała jej blizna. Stała Cicho i czekała aż on coś powie

Kaito - 2009-12-16 18:39:24

Usiadał sobie przy stawie i rzucał kamienie do wody musiał coś robić.
-A cię jak zwą?
Zapytał po chwili, nie umiał prowadzić rozmowy.

Ajana - 2009-12-16 18:41:55

-Ajana powiedziała szybko i widząc co robi Kaito sama postanowiła spróbować. Podniosła i rzuciła kamień silą umysłu , w tym była przecież najlepsza

Kaito - 2009-12-16 18:46:31

Spojrzał na nia katem oka i dalej rzucał kamień.
-Długo tu siedzisz?
Pytał o błache rzeczy bo nie umiał rozmawiać nikt go tego nie nauczył.

Ajana - 2009-12-16 18:48:55

-Tak , już jakiś czas. odpowiedziała pogodnie. Nadal rzucała kamieniami

Kaito - 2009-12-16 18:51:44

Zamachnął się i dość porządnie na wększą część jeziora, patrzył też jak owe kamienie znikają w wodnej toni.

Ajana - 2009-12-16 18:54:02

-Co byś pomyślał gdybyś nagle dostrzegł zielone fale światła wokół nas ? Zadała podobne pytanie co wcześniej

Kaito - 2009-12-16 18:56:40

-Zależy coto by było choć pewnie był bym czyjny i gotwy do ewentualnej walki.
Odpowiedział z zasanowieniem na jej pytanie.

Ajana - 2009-12-16 19:02:59

-Rozumiem. A co myślisz słysząc słowo magia ?

Kaito - 2009-12-16 19:06:23

-Hmm
Pomyślał chwilę nad opowiedzią.
-Mysle ze jest to coś związane ze sztuczkami i takiki tam choc powiem że nie spotkałem się z nia jeszcze.

Ajana - 2009-12-16 19:08:31

-Aha , a czy według Ciebie jakiś pokemon byłby zdolny do magii ?

Kaito - 2009-12-16 19:12:19

-Pewnie istnieją wkażdym razie nie miałem okazji by takiego pokemona spotkać.

Ajana - 2009-12-16 19:44:52

-A teraz sam zastanów nie nad pytaniem. Chodzi o zorzę polarną. Powiedz jakie wymyśliłeś na jej temat pytanie i odpowiedz na nie.

Kaito - 2009-12-16 19:57:17

-Hmm co to jest w nocy i piekne światła na niebie
Powiedział pytanie
-Oczywiście rzoza polarna.

Ajana - 2009-12-16 20:00:15

-A teraz przygotuj się na ostatnie pytanie
-Czy chcesz usłyszeć wynik "testu" na osobowość ?

Kaito - 2009-12-16 20:02:03

Podniusł brew i skierował na nią wzrok.
-Jak musisz to mów to mi obojętnie jaki wynik będzie.

Ajana - 2009-12-16 20:06:14

-No więc jesteś dosyć prostą osobą. Nie rozmyślasz długo na jeden temat. Rozmyślała chwile
-I co , zgadza sie ? Dobra a teraz ty przetestuj mnie , to pomoże także tobie

Kaito - 2009-12-16 20:30:06

-Hmm ja chyba tak nie umiem testować
Podrapał się po głowie naprawde nie miał pojęcia jak oceniać bo nie chciał palnąć nic głupiego.

Ajana - 2009-12-16 20:32:03

-No już , każdy umie. Zadaj kilka pytań po których po prostu mógłbyś kogoś lepiej poznać

Kaito - 2009-12-16 20:45:51

-No dobra postaram się.
Dalej drapał się po głowie wstając a los chciał że wpadł do wody.
-Nie no.
Jeknał wyłażąc z wody

Rose - 2009-12-17 21:50:48

Przysłuchiwała się rozmowie i patrzyła na nieznajomego

Ajana - 2009-12-19 13:19:01

Roześmiała się widząc Riolu wpadającego do wody
-No dobra , odpuszczę Ci Powiedziała nadal przez śmiech

Kaito - 2009-12-24 00:12:22

Wyszedł z wody i wytrzepał się by pozbyć sie cieczy.

Ajana - 2009-12-26 16:12:06

Rzuciła w wodę kolejny kamień , który z pluskiem poszedł pod powierzchnię. Na wodę padały ostatnie jasne promienie słońca , które już prawie zaszło

Ash - 2009-12-26 16:49:49

przychodzi staje z daleka od wszystkich i trenuje

Kaito - 2009-12-26 17:11:42

-Eh ja to mam szczęście prysznic juz brałem
Mruknał tylko siadając na ziemi

Ash - 2009-12-26 21:59:18

trenuje dalej

Ajana - 2009-12-27 00:13:29

-Drugi Ci nie zaszkodzi zachichotała znów
-Co Cie... nie zabije...to...Cię wzmocni usiłowała mówić przez śmiech. Nie zwracała uwagi na kolejnego przybyłego bo miała już jeden obiekt zainteresowania , który trzeba przyznać potrafił ją rozśmieszyć

Ash - 2009-12-27 10:00:12

siada i odpoczywa

Ajana - 2009-12-29 14:41:47

Użyła Healing Wish by przyśpieszyć odpoczynek Charmandera
-Jak się nazywasz ? zapytała z wymuszonym uśmiechem
- Następny do rozmowy ze mną

Ash - 2009-12-29 14:44:59

Ja jestem Fire - odpowiedział

Ajana - 2010-01-12 15:33:08

-I jak , lepiej ? zapytała
-Ja jakby co jestem Ajana dodała znów spoglądając na ostatnie promienie słońca

Rose - 2010-01-23 21:04:44

Położyła i skuliła się w biały kłębuszek. Teraz było jej ciepło, bo przez te bardzo  długie chwilę nic nie robienia zmarzła i to bardzo

Kaito - 2010-02-09 12:26:48

-Eh ale nuuuuuudy
Ziewnął przeciagając się, zaraz chyba zasnie.
-Mogła by się jakaś walka zdazyc czy tez trener bo z nudów mozna paśc

Ajana - 2010-02-09 12:35:33

-To to mnie złap-powiedziała i zrobiła teleport tuż za niego. Zrobiła jeszcze kilka i tak cały czas gdy się zbliżał

Kaito - 2010-02-09 12:36:56

-Hehe nieźle
Usiadł na ziemi i zamknął oczy wygladało to jakby spał, był ciekawy co ona zrobi.

Ajana - 2010-02-09 12:45:40

Uśmiechnęła się chytrze i użyła Double Team. Okrążyła go kopiami. Po chwili zaatakowała go Confusion

Kaito - 2010-02-09 12:54:05

Odskoczył w góre i wyladował obok, przyjrzał się kazdej i ruszył na jedna atakijąc z Foresight a następnie z Quick Attack

Ajana - 2010-02-09 13:01:36

Admin:

Zaatakowana postać zniknęła. Próbuj dalej , zostało Ci już tylko 14 :D
----------------------------------------------------------------------------------------
Przyglądała się mu dokładnie (jak każda kopia). Nagle wszystkie zaczęły się kręcić. Niby ładnie ale , jak tu się skupić ?

Kaito - 2010-02-09 13:03:44

Usiadł na ziemi i zaczął się kącetrowac wygladało to tak jakby cos ładował.

Ajana - 2010-02-09 13:11:35

Zaczęły się przemieszczać , co trzy sekundy zmieniały się miejscami w ustalonym szyku. Można policzyć co ile sekund prawdziwa była w tym samym miejscu.

Kaito - 2010-02-09 13:13:50

Otworzyłoczy które zaświeciły, uśmiechnął się
-Mam cie
Powiedział i zaatakował bardzo szybko z pieści.

Ajana - 2010-02-11 16:15:10

Admin:

Uderzyłeś Focus Punch.
Gratulacje ! Nowy atak:
Focus Punch
--------------------------------------------------------------------------------------------
Oberwała mocnym Focus Punchem , lecz nie zrobiło jej to wielkiej szkody , ponieważ była typem psychicznym. Zaatakowała Confusion i zrobiła teleport za niego. Potem znów Confusion i teleportowała się trochę dalej

Kaito - 2010-02-11 16:20:06

Zdziwił się i to nawet bardzo, cofnął się kawałek.
-E jak to możliwe, i łał to było coś.

Ajana - 2010-02-11 16:28:20

Coś usłyszała. To był człowiek. Człowiek z pokemonem. Zrobiła szybki teleport i uciekła z parku.

Narrator - 2010-02-11 16:46:26

Spostrzegłeś trenera. Obok niego stał Charmeleon http://archives.bulbagarden.net/media/upload/9/96/Spr_3f_005.png. Pokemon był wściekły. Wyglądał jakby chciał rozedrzeć Ci skórę i wydrzeć wszystkie wnętrzności.

Kaito - 2010-02-11 16:48:39

Spojrzał na jaszczura bez strachu.
-Bendzie ciekawie
Uśmiechnał się złośliwie i czekał na jego ruch.

Narrator - 2010-02-11 16:52:09

Pokemon nie czekając na jakąkolwiek komendę trenera rzucił Ciebie. Zaatakował Cię Ember. A jeśli odskoczyłeś to skoczył na ciebie , użył Scrath , zaatakował Ci prosto w twarz Ember i odskoczył spowrotem do właściciela.

Kaito - 2010-02-11 16:54:23

Gdy atakowal ze scrath to kaito u nieruchomił go łapą, a potem sam ruszył na niego urzywajac Quick attack, pięsc i kopniak poszły w ruch.

Narrator - 2010-02-11 16:56:59

Pokemon nie robił żadnych uników. Zaryczał i chwycił cię w łapy. Rzucił tobą w ziemię. Po czym znów zbombardował Emberem.

Kaito - 2010-02-11 17:00:14

Użył wykrywania i uniknął ataku.
-Nie rycz tak tylko walcz a nie pluj.
Zaśmaił się i zaczął się kącętrowac

Narrator - 2010-02-11 17:03:53

Nie , on nie pozwoli Ci się skoncentrować. Zaczął ryczeć i tupać. Ryczał Ci przez chwile prosto do ucha , lecz po chwili znudziło mu się. Użył Scrath , a potem odszedł sobie do trenera jakby nigdy nic.

Kaito - 2010-02-11 17:05:06

Odskoczył w tył i usiadł na ziemi totalnie go olewajac

Narrator - 2010-02-11 17:09:57

Zrobił wielkie oczy. Bardzo mu się to nie spodobało. Rzucił się na Ciebie wściekle. Zaczął drapać i gdy uciekniesz gonił cię. W jego oczach było widać obłęd i wściekłość.

Kaito - 2010-02-11 17:12:02

Uśmieszek nie z chodził  z jego twarzy, skoczył na niego przez co kopnął go w głowe szybko i odskoczył, do tyłu. Przez co jaszczur w padł do wody a Kaito odwrócił sie przyjmujac pozycje go ataku.

Narrator - 2010-02-11 17:19:22

Z wody wystrzeliła...para. Jaszczur wygramolił się na brzeg. Zaczął walić w swój ogon emberem by jak najszybciej znów go zapalić.

Kaito - 2010-02-11 17:20:54

Zwów go wepchnął i tym razem zamoczył mu nawet pysk, by ten nie mógł nic zrobic.-O nie nie dam ci go zapalic.

Narrator - 2010-02-11 17:28:36

Po chwili zobaczyłeś tuż przed sobą mocno otwarty pysk Charmeleona (ok. 70 stopni) Ugryzł cię , ścisnął mocno łapami i jedną z nóg zaczął Cię drapać. Był tak szybki że nie byłeś w stanie odskoczyć.

Kaito - 2010-02-11 17:29:47

Zagryzł zęmby i tylko zaatakował go w łep z Focus Punch

Narrator - 2010-02-11 19:24:20

Charmeleon nagle się uspokoił. Po ataku wyglądał jakby miał skręconą szyję.

Kaito - 2010-02-13 10:03:50

Odsunął się z trudem bo noga nie ładnie wygladała, ale Kaito nie pokazywał po sobie że go bolało. Z trudem wstał i prubował odejśc.

Makord - 2010-07-03 18:00:02

Przyszedł i zaczoł patrzeć w niebo. Zaczoł także myśleć jaki ma sens nasze życie.

Rose - 2010-10-21 22:24:47

Wyszła

Zorua - 2012-05-07 22:10:09

Zauwarzył walkę,przytbiegł czymprędzej i popchną charmeleona z powrotem do stawu.

GotLink.plsoda kaustyczna wrocław